Odpowiedź :
Odpowiedź:
Miał 10 lat i chorował na białaczkę. Przebywał w szpitalu. Tam poznał panią Różę, która przekonała go, aby każdy następny dzień był dla niego dziesięcioma latami. Zachęcała go także do pisania listów do Boga
NIE WIEM CZY O TO CHODZIŁO