Sonet rozpoczyna się porównaniem stepu do oceanu, podmiot liryczny przyrównuje również wóz do łódki pływającej wśród „fali łąk szumiących”. Wędrowiec tonie w „powodzi kwiatów”, ostrożnie omijając gęste skupiska krzewów.
Druga zwrotka to opis zapadającego zmroku, gwieździstego nieba. Podmiot liryczny opisuje błyszczący Dniestr oraz lampę Akermanu. Na dalekim horyzoncie podmiot nie widzi żadnego, najmniejszego śladu ludzkiej działalności. Wędrowiec spogląda w niebo, szukając gwiazd, które wskażą mu kierunek. Wypatruje tych najbardziej błyszczących. Zdaje mu się, że dostrzega jutrzenkę. Widzi lśniące wody Dniestru i wschodzący nad rzeką księżyc czyli lampę Akermanu.
Trzecia zwrotka to zawołanie podmiotu do zatrzymania się i wsłuchania się w ciszę, która pozwala usłyszeć przelatujące żurawie oraz motyla kołyszącego się w trawie. Wędrowca otacza cisza tak przejmująca, że słychać w niej lot klucza żurawi. Podmiot liryczny jest pewien, że usłyszałby nawet ruch skrzydeł motyla i węża sunącego w trawach. Mężczyzna natęża słuch, mając nadzieję, że usłyszy upragnione wołanie z opuszczonej ojczyzny – Litwy. Niestety, nikt nie woła. Podróż musi nadal trwać.
Podmiot liryczny ujawnia się w pierwszych dwóch strofach wyraża się w 1 os. l. Poj. Co widoczne jest w słowach wpłynąłem, omijam.
Podmiot wiersza to podróżnik lub też wędrowiec, być może zabłąkany w bezkresnym stepie. Czuje się on samotny, tęskni za ojczyzną, którą pozostawił. Ma jednak świadomość, że nikt tam na niego nie czeka. Podkreśla to samotność i wyobcowanie podmiotu lirycznego. Sytuacja liryczna w sonecie to opis podróży poprzez stepy akermańskie, które są jak wielki, suchy ocean, gdzie panuje cisza tak przejmująca, że podmiot liryczny stara się nasłuchiwać odgłosów z rodzinnej Litwy.