👤

Może ktoś wyjaśnić co to znaczy:
"Przemoc przyzwyczajenia pociąga i pęta ducha nawet wbrew jego woli, ale nie  jego winy. " Proszę na jutro! ​


Odpowiedź :

Odpowiedź:

Na początku zaznaczam, że to tylko i wyłącznie moja interpretacja.

Myślę, że Święty Augustyn ( bo to Jego słowa ) miał mówiąc "Przemoc przyzwyczajenia" na myśli przyzwyczajenie się do jakiegoś grzechu oraz konsekwencje jakie się z tym wiążą. Prościej mówiąc , miał na myśli bardzo szkodliwe przyzwyczajenia. Dalsza część, czyli "pociągu i pęta ducha nawet wbrew jego woli", tutaj niewątpliwie chodziło o to, że przyzwyczajenie do grzechu powoli przyciąga do siebie duszę i pęta ją, mimo, że człowiek tego nie chce, nie dając się jej wydostać. Jest to też oczywiste nawiązanie do Biblijnego motywu kuszenia, grzech kusi. "ale nie jego winy" można interpretować w różny sposób, ale Ja rozumiem to jako nie wbrew Jego winie, to, że jest do grzechu przyzwyczajony nie zwalnia Go z odpowiedzialności, nie zmywa to grzechu, grzech ten dalej rani Jego duszę, nawet, gdy nie popełnia Go świadomie i z wyboru, bo to On zrobił pierwszy krok w Jego stronę.

Mam nadzieję, że przekaz jest wyraźny, dziękuję, że mogłem pomóc. :)

Wyjaśnienie: