Drogi Pamiętniku, wybacz za te parę tygodni rozłąki. Ostatnio w moim życiu odbyło się wiele tych bardziej, lub mniej znaczących sytuacji. Jedną z nich jest sprawa, która wydarzyła się jakiś czas temu. Jak dobrze wiesz, z moich poprzednich wpisów, w życiu nie brakuje mi niczego. Dlatego, gdy pewnego ranka moja mama zapukała do mojego pokoju, mówiąc, że mamy szansę przeprowadzić się w "lepsze" miejsce, stanowczo odmówiłam. Wszystko, co miałam w tym domu, nie ograniczało się tylko do jakichś staroci. Ogólnie, to miasto znaczyło dla mnie coś więcej, niż zwykła miejscowość.. To tu poznałam mojego byłego przyjaciela. Niestety, właśnie przez głupią przeprowadzkę nasze drogi rozeszły się. Z czasem przestał mi odpowiadać. Nie chciałam robić tego samego moim znajomym. Matka, słysząc mój sprzeciw, westchnęła cicho, i pogłaskała mnie po głowie.
- Kochanie, pamiętasz twojego starego przyjaciela? Mieszka dokładnie obok miasta, do którego mogłybyśmy się przeprowadzić. W dodatku, nasza ciocia zna jego mamę. Ucieszył się, na myśl, że znów byście się zobaczyli. Przemyśl to jeszcze, i zejdź później na kolację, skarbie. Kocham cię. - Powiedziała, całując mnie w czoło, i opuszczając drzwi.
I właśnie wtedy, stanęłam przed ogromnym dylematem..
Znałam go już naprawdę długo, i mimo tak długiej rozłąki, wciąż o nim myślałam.
Tutaj za to mieszkałam od wczesnej młodości. Ponadto miałam znajomych, i w ogóle..
Tak więc, dostałam czas do piątku. Była środa. Jak w dwa dni, miałabym podjąć taką decyzję? Była naprawdę trudna. Starałam się podejść do tego jak najdojrzalej.
Cóż.. Doszłam do wniosku, że lepiej będzie mi w tamtym miejscu. Może i trzeba by było zacząć wszystko od nowa, ale zmiany nie zawsze są w końcu złe, prawda?
Jak skończyła się ta historia?
Wydaję mi się, że dobrze.
Jestem obecnie w związku, z moim "byłym przyjacielem", znalazłam tu również naprawdę dobrze towarzystwo. Przy moim wyjeździe bowiem, zdałam sobie sprawę z fałszywości znajomych z tamtego miasta.
Od tamtej pory stale pracuję nad podejmowaniem decyzji, i zawsze wszystko dokładniej analizuję.
