👤

Wczulcie się w role samarutanina pliss szybko co sobie myslal​

Odpowiedź :

Wyruszyłem w podróż. po drodze spotkałem, leżącego na ziemi człowieka. Zrobiło mi się go żal. nie mogłem sobie wyobrazić jak mozna traktować człowieka w ten sposób. Podniosłem go, posadziłem na ośle i zawiozłem do miasta. Poprosiłem właściciela pewnego domu, aby ten zaopiekował się nim do czasu, aż będe wracał z powrotem. Zapłaciłem mu, i przykazałem że aby w razie potrzeby wydał więcej, aby ten nie był głodny. Co wydałby więcej miałem zamiar zwrócic. wyruszyłem w dalszą podróż mysląc z kąd ten człowiek wziął się na drodze.

Wyjaśnienie:nie moje :(