Moim wzorem jest polski kompozytor, Krzysztof Penderecki.
Penderecki miał w sobie niezwykłą wrażliwość, potrafił poruszyć serca słuchaczy kilkoma taktami.
Przykładem utworu, który ubarwia jego dorobek artystyczny, jest "Tren ofiarom Hiroszimy", w którym mistrzowsko przedstawił terror wybuchu bomby atomowej w Japonii. Instrumenty smyczkowe wydawały dźwięki brzmiące niczym syreny alarmowe, krzyki i płacz ofiar tragedii. Utwór zwieńcza długi, skrzeczący akord, który, moim zdaniem, symbolizuje chorobę popromienną, która spustoszyła Hiroszimę i jej okolice. Praca kompozytora została doceniona i do dziś jego dzieła można usłyszeć na koncertach, a nawet w wielu filmach.
Krzysztof Penderecki był niezwykłym artystą i jego twórczość stanowi dla mnie motywację do rozwijania się w dziedzinie muzyki.
Liczę na naj ^^
