Odpowiedź :
Odpowiedź:
NIE WIEM CZY O TO CHODZIŁO, ALE JAK O TO, TO MASZ
Dzisiaj rano po przebudzeniu odkryłam, że mam magiczną moc.Mogłam rozmawiać, że zwierzętami. Nie byłam to końca pewna czy ja śnie czy nie. To było takie niesamowite.
Nie wiedziałam co mówić do zwierząt, bo byłam w wielkim szoku powtarzałam sobie tylko: Ja taki zwykły człowiek potrafi rozmawiać, że zwierzętami ? I'm dłużej tak mówiłam tym bardziej wierzyłam w to co się dzieje.Mówilam do mojego pieska Cofiego, że bardzo go kocham i nie zostawię go w trudniej sytuacji, będę go bronić przed niebezpieczeństwem, a on mi odpowiadał !
Poszłam jeszcze do stajni by zobaczyć czy mogę rozmawiać z innymi zwierzętami. Jak już tam byłam, było tak głośno, że nawet mnie nie słyszeli gadali o różnych rzeczach.
Dzień powoli dobiegał końca, a ja nadal mogłam rozmawiać z moim pieskiem i innymi zwierzętami. Lecz pomyślałam, że to tylko dzisiaj ten jeden dzień, ale nie to trwało o wiele dużej i nadal mogę rozmawiać że zwierzętami to już 2 lata. Tak 2 lata minęły odkąd mogę z nimi rozmawiać.Bardzo się cieszę, że to właśnie ja zwykły,a może niezwykły człowiek dostałam taką moc. Jest to niesamowite i bardzo emocjonujące.