👤

DAJE NAJ 8 kl (najbardziej chodzi mi o pomysł na to opowiadanie bo mogę je sama napisać jak już ale No )Napisz swoje opowiadanie na podany niżej temat:
wyobraz sobie, że Mały Książę pojawił się w twojej szkole i brał udział w lekcji języka
polskiego. Napisz o tym opowiadanie. Twoja praca musi liczyć co najmniej 200 słów.
Pisząc, pokaz, że dobrze znasz lekturę. Mały Książę"


Odpowiedź :

Poprostu napisz ze np ze gdy przyszłaś do szkoły w poniedziałek po długim weekend zobaczyłaś … itd itp a potem opisuj każda jedna rzecz bardzo dokładnie i tak o to dojdziesz do końca liczę na naj

ja bym napisała tak, że na lekcji języka polskiego przerabiacie Małego Księcia i nauczycielka mówi, że fajnie by było gdyby Mały Książe sam pojawił się na tej lekcji i opowiedziałby o swoich przygodach. Kilka chwil później w klasie pojawiło się ogromne światło i nagle na środku klasy stanął mały książę z rysunkiem baranka (a bardziej skrzynką w której ponoć miał być) i zaczyna opowiadać, że spotkał pilota i zapytał się jego czy narysuje mu baranka itd. (takie mini streszczenie z najważniejszymi informacjami)opowiada, opowiadam opowiada i nagle do klasy wchodzi dyrektor, który zobaczył małego księcia i patrzył się na niego z niedowierzaniem. Poprosił nauczycielkę polskiego, żeby jemu wytłumaczyła co Mały Książę robi w realu, ale ona odpowiada, że nie wie, ale później okazuję się, że dyrektor bardzo nie nawidził tej lektury i samego małego księcia i wtedy mały książe jest ogromnie zły na niego i nasłał na niego lisa którego oswoił. Lis pogryzł dyrka i ten trafił do szpitala, ale tam też trafił na nieorzyjaciela stojącego po stronie małego księcia-żmiję. Zmija ugryzła dyrka, lekarze próbowali jego uratować ale się nie udało i później mały książe wraz ze żmiją i lisem trafiają przed sąd i mają 15 lat do odsiatki. na koniec opowiadania powstaje nowa mądrość: kiedy jesteś zły na innych miej się na baczności-czy coś takiego.

mam nadzieję, że pomogłam podsuwając pomysły (chociaż troszkę)

                             Pozdrowionka :)