Odpowiedź :
Odpowiedź:
samotny więzień śpi w celi. Nad nim stoi anioł, który przepowiada mu wolność. Więzień budzi się, ale zapowiedź wolności nie cieszy go - wie, że w zniewolonym kraju nikt nie może czuć się wolny. Jest jednak gotów do wielkich czynów, na znak tej gotowości zmienia imię z „Gustaw” na „Konrad”.
w celi Konrada, która jest największa, zbierają się w Wigilię inni więźniowie. Tu opowiadają o swoim aresztowaniu, losie bliskich, innych więźniów. Jan Sobolewski opowiada o zsyłce na Syberię kolejnej grupy studentów. Wszyscy zostali oskarżeni o spisek przeciwko carowi, nikt ich nie bronił, śledztwo toczyło się w tajemnicy, zapadły bezprawne i niesprawiedliwe wyroki. Konrad wygłasza Wielką Improwizację - wyraz prometejskiego buntu przeciw takiemu losowi Polaków. Konrad żąda od Boga władzy nad swoim narodem, bo chce go uczynić wielkim. Posuwa się na granicę bluźnierstwa.
do celi Konrada wchodzi ksiądz Piotr i odprawia egzorcyzmy, bo Konrad został opanowany przez szatana. Moralna czystość i pokora księdza pozwala mu zapanować nad diabłem, który zmuszony egzorcyzmami nie tylko opuszcza duszę Konrada, ale mówi, że Rollison - także więzień - może zostać uratowany, jeśli otrzyma przed śmiercią Komunię św
w jednym z dworków młoda dziewczyna śni o tym, że stroi kwiatami obraz Matki Boskiej.
w swojej celi ksiądz Piotr dostępuje zaszczytu poznania przyszłych losów Polski, która jako „Chrystus narodów” zbawi całą Europę przez swoją ofiarę.
szatani dręczą Senatora snami.
w Warszawie, w jednym z arystokratycznych salonów ma miejsce spotkanie towarzyskie. Zgromadzone przy stoliku damy narzekają, że odkąd senator Nowosilcow opuścił Warszawę i wyjechał do Wilna, nikt nie potrafi urządzić prawdziwego balu. Zgromadzeni przy drzwiach słuchają historii narodowego męczennika, Cichowskiego, którą opowiada Adolf. Scena kończy się znaną charakterystyką Polaków: „nasz naród jak lawa...”.
bal u Senatora): przed senatorem staje matka Rollisona, pani Rollison, która błaga, by zwrócił jej syna. Senator udaje, że nie wie, o kogo chodzi. Potem obiecuje się zająć sprawą. Następnie przesłuchuje księdza Piotra i udaje się na bal. W trakcie balu ginie Doktor, któremu śmierć przepowiedział ksiądz, a pani Rollisonowa wdziera się do sali balowej ze skargą, że jej syna wypchnięto przez okno z celi. Oskarża o to Nowosilcowa. Prowadzony na przesłuchanie Konrad mija się na schodach pałacu Nowosilcowa z księdzem Piotrem, który przepowiada mu wolność i ważną misję.