Odpowiedź :
Odpowiedź:Ojciec wręczył Felixowi prezent – zegarek, z funkcją SOS, a następnie podwiózł syna pod szkołę. Klasa, tym samym, co poprzednio autokarem, udała się na obóz narciarski do Zakopanego. Zatrzymali się w pensjonacie „Pod Zezowatą Owcą”. Podczas spaceru po mieście Nika oświadczyła przyjaciołom, że odnosi wrażenie, jakby byli przez kogoś śledzeni. Chłopcy to zignorowali. Następnego dnia klasa udała się na stok, na zjazdy. Okazało się, że Nika nie umie jeździć. Tym bardziej z przerażeniem wszyscy obserwowali, jak dziewczyna znika z pola widzenia i z ogromną prędkością wjeżdża w las. Spodziewali się co najmniej poważnej kontuzji. Rozpoczęły się poszukiwania. Spotkali uzbrojonych żołnierzy oraz dziwny obiekt latający, być może UFO. Nazajutrz, po mroźnej nocy, Nika pojawiła się na wzgórzu niedaleko pensjonatu, w towarzystwie białego dzikiego niedźwiedzia. Cała i zdrowa. Między przyjaciółmi musiało dojść do szczerej rozmowy, podczas której należało wyjaśnić wiele spraw związanych z Niką: o jej umiejętnościach telekinetycznych, przewidywania i przeczuwania pewnych sytuacji, o sprawie z jej ojcem, rentą, siniakach na twarzy i podejrzanej „kobiecej intuicji”.
Wyjaśnienie:mam nadzieje że o to ci chodziło