7. Przeczytaj tekst
żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił.
U bramy jego pałacu lezal zebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnał on nasycić się
odpadkami ze stolu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł zebrak, i
aniołowie zanieśli go na tono Abrahama. Umart
takze bogacz i został pogrzebany. Gdy w
Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I
zawolat: Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy
w wodzie i ochlodzi moj jezyk bo strasznie cierpię w tym płomieniu. Lecz Abraham odrzekł:
Wspomnij, synu, ze za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedole: teraz on tu
doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść,
tak ze nikt choćby chcial, stad do was przejść nie może ani stamtad do nas się przedostać.
Tamten rzekt: Proszę cię więc, ojcze, poslij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci:
niech ich przestrzeze zeby i oni nie przyszli na to miejsce meki. Lecz Abraham odpark
: Maja
Mojzesza i Proroków, niechze ich słuchaja. Nie, ojcze Abrahamie - odrzekł tamten - lecz gdyby
kto z umarłych poszedł do nich, to sie nawrócą. Odpowiedział mu: Jesli Mojżesza i Proroków nie
sluchajo to chodby kto z umarłych powstal nie uwierza. (Łk 16,19-31)
Jaki to gatunek literacki, napisz cechy tego gatunku.