Odpowiedź :
Odpowiedź:
Nie rozumiem zachowania Scrooga, ponieważ nikt nie wyrządził mu na tyle dużej krzywdy, aby by zdolny do zadawania bólu. Współczuję mu, ponieważ zmarł jego wspólnik, a to napewno w jakimś stopniu na niego wpłynęło.
Wyjaśnienie: