👤

Wyobraź sobie, że duch strzelca ze Świtezianki pojawił się na obrzędzie Dziadów. Zapisz w kilku zdaniach monolog strzelca, w którym:
- wyjaśni on , jaki grzech popełnił za życia
- powie, jaka spotkała go kara
- wygłosi przestrogę - jaka nauka płynie z jego historii.


Odpowiedź :

Jam zatracił się w działaniu, podeptałem przysięgę, dałem się skusić dziwu, zapominając o obietnicy złożonej dziewczynie. Gdy się opamiętałam, było za późno. Kara musiała nastąpić.

Za karę zawisłem między światami, jęcząc pod modrzewiem i użalając się na swój los.

Pamiętajcie, by złożonej przysięgi nie łamać, bo taka przysięga jest rzeczą świętą. Miejcie to na uwadze i nie przysięgajcie, jeżeli nie jesteście w stanie przysięgi dotrzymać.

fragment z Dziadów mógłby mieć taką formę:

Chór

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie,  

Co to będzie, co to będzie?

Guślarz

Teraz spalę wiecheć słomy

Kto się tutaj zjawi nowy?

Zjawiła się postać nowa

Czy do Dziadów jest gotowa?

Z czym przybywasz Strzelcze z dala?

Jaki sen spać nie pozwala

Strzelec

Podeptałem ja przysięgę

Zatraciłem się w obłędzie

Miast dotrzymać obietnicy

Dałem skusić się wietrznicy

Chór

Miast dotrzymać obietnicy

Dał on skusić się wietrznicy

Guślarz

Czego dusza potrzebuje?

Czego pragnie, co znajduje?  

Strzelec

Słowa pragnę przychylnego

By zmazało, co przeklęło

Słowa z serca, prawdziwego

Słowa, co przybliży niebo

Bo kto przysięgę ma za nic

Kto przysięgę łamie

Temu wieczna tułaczka

I wieczne w nicości trwanie

Chór

Bo kto przysięgę ma za nic

Kto przysięgę łamie

Temu wieczna tułaczka

I wieczne w nicości trwanie

On Studier: Inne Pytanie