Zad 3 Oceń, która opinia - Jerzego Lojka czy Tomasza Serwatki - jest według ciebie bardziej przekonująca. uzasadnij swoją odpowiedź.
Fragment książki Jerzego Łojka Szanse powstania listopadowego
Spiskowcy oczekiwali oczywistego - jak się im wydawało - rozwoju wypadków: poparcia powstania nie tylko przez większość społeczeństwa, ale również i przede wszystkim przez popularne i uznane za ,,moralnych przywódców narodu" osobistości [...]. [...] Opinia publiczna [...] ulegała złudzeniu, [...] dopatrywano się nieudolności [elit], ale z reguły nie złej woli; nie rozumiano, że za wątpliwościami co do osiągnięcia celów powstania kryć się może umyślne działanie w kierunku zwichnięcia realnych szans [...].
Fragment artykułu Tomasza Serwatki
[Jerzy Łojek postawił] [...] nazbyt chyba naciąganą tezę, że powstanie miało spore obiek- tywne szanse [...], ale sprawę położyli" nieudolni, kunktatorscy [tzn. umyślnie zwlekający z podjęciem decyzji] generałowie [...] i konserwatywni liderzy powstania [...]. Może to i było prawdą, ale tak czy owak armia polska złożona nawet i z 500 tys. osób, [...] musiała po prostu ulec armii cara Mikołaja I. [...] położenie Polski w ciągu 1829 r. stawało się coraz bardziej krytyczne. [...] Jednocześnie cała reszta Europy drżała przed potęgą Mikołaja. Czyż zatem plany młodych podchorążaków [...], aby zabić Konstantego i powstać przeciwko Rosji, były racjonalne? Ba, zapytajmy wprost, czy nie były one szaleństwem w sytuacji, gdy Polska była na łasce i niełasce Rosji, a do stracenia miała bardzo wiele?
daję naj
odpowiedzi typu "oskdjdihrhej "będę zgłaszać
